niedziela, 6 maja 2018

Przemysław Borkowski "Niedobry pasterz"


Przemysława Borkowskiego znam głównie z jego działalności w Kabarecie Moralnego Niepokoju. Wiadomość, że poświęca się także pisaniu kryminałów – zaskoczyła mnie. Zaintrygowana, postanowiłam sprawdzić czy ten pan, który dotąd mnie rozśmieszał, zaskoczy mnie złożoną intrygą. 
„Niedobry pasterz” to drugi tom cyklu z psychologiem, Zygmuntem Rozłuckim w roli głównej. Znów zaczynam nie po kolei, co na pewno nie pozostaje bez wpływu na odbiór powieści, ale o tym za chwilę.
Psycholog Zygmunt Rozłucki postanawia diametralnie zmienić swoje życie. Porzuca stolicę i  dobrze płatną posadę, by zamieszkać w podolsztyńskiej wsi, w domu, gdzie kilka miesięcy temu był uczestnikiem dramatycznych wydarzeń. I w tym momencie przydałaby się znajomość pierwszego tomu, gdyż do tych chwil niejednokrotnie wraca pamięcią nie tylko Rozłucki. Obiecałam sobie, że ów braki nadrobię i dalej wgłębiałam się w fabułę.
Poeta pisał „Wsi spokojna, wsi wesoła!”. Ta, w której zamieszkał pan psycholog nie jest ani spokojna, ani wesoła. Już pierwszego dnia Rozłuckiego odwiedza komisarz Sądecki i prosi o pomoc w odnalezieniu sprawcy brutalnego morderstwa. Zwłoki piętnastoletniej Ewy Krupińskiej zostały znalezione w pobliskim lesie. Sądząc po śladach na ciele, ofiara przed śmiercią została zgwałcona.  
Sądecki i Rozłucki rozpoczynają śledztwo. Z Warszawy ściągają zaprzyjaźnioną dziennikarkę, Karolinę Janczewską, której zadaniem będzie rzetelne opisanie dochodzenia. Z biegiem czasu rośnie presja wywierana na prowadzących tę sprawę. Kiedy Sądecki traci nadzieję, na szybkie odnalezienie sprawcy, na komendę zgłasza się ksiądz i przyznaje do winy. Komisarz może odetchnąć z ulgą, jednak nie na długo. Zeznania duchownego nie brzmią wiarygodnie, a Zygmunt i Karolina do kręgu podejrzanych dodają kolejne osoby.
Muszę przyznać, że kryminał Przemysława Borkowskiego okazał się dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Intryga, z którą stykamy się w powieści jest przemyślana i dobrze skonstruowana. Wiele tropów, kilu podejrzanych i zwroty akcji, które sprawiają, że snute przeze mnie domysły i typowanie winnego spaliły na panewce.
Postaci także okazały się intrygujące. Zwłaszcza Rozłucki, który prowadzi swoistą, alkoholową autoterapię. To, że wie, jak rozpracować ludzkie zachowanie nie pomaga mu w dogadaniu się ze sobą i z Karoliną, którą darzy uczuciem. Tych dwoje kiedyś coś łączyło (i tutaj znów przydałaby się znajomość pierwszego tomu), jednak pewne okoliczności sprawiły, że kobieta nie myśli o związaniu się z psychologiem.
Autor wiarygodnie odzwierciedlił klimat życia na wsi, gdzie mieszkańcy wiedzą o sobie wszystko, gdzie ciężko o anonimowość, a plotki roznoszą się lotem błyskawicy.
Co może tutaj zgrzytać? Myślę, że tempo akcji, które do najszybszych nie należy. Ma ona swój stały rytm, do którego przywykłam. W moim odczuciu, dobrze wpasował się w rytm wiejskiego życia. Jednak dla tych którzy gustują w wartkiej akcji może on okazać się zbyt powolny.
„Niedobry pasterz” to dobrze skonstruowany kryminał, gdzie ścieżki prowadzące do rozwiązania intrygi wyprowadzą w pole niejednego czytelnika. A intrygujące postaci sprawią, że czytelnik będzie chciał zostać dłużej w podolsztyńskiej wsi, by przekonać się, jak potoczyły się ich dalsze losy.



Przemysław Borkowski – Niedobry pasterz

 

stron:488

wyd. Czwarta Strona 2018

7 komentarzy:

  1. Jestem niezmiernie ciekawa tej książki, gdybym otrzymała możliwości jej lektury, na pewno z niej skorzystam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry kryminał zawsze w cenie !

    OdpowiedzUsuń
  3. Kto wie, może spróbuję i może mnie autor zaskoczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa tej pozycji, wkrótce planuję po nią sięgnąć! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kryminały lubię, a bardzo chcę poznać tę cykl. W tym tomie najbardziej intryguje i podoba mi sie to, że akcja osadzona jest na wsi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam kryminały i z chęcią po nią sięgnę, by przekonać się na własnej skórze, czy i mnie znany z kabaretu Przemysław Borkowski, jest w stanie tak pozytywnie zaskoczyć :-)

    OdpowiedzUsuń