Kiedy „Wrzask” i „Histeria” nie wystarczają pozostaje „Amok”, który niszczy wszystko.
Dochodzenie prowadzone przez Wilczyńskiego zdaje się być jednym z tych najtrudniejszych, nie tylko dlatego, że dotyczy jego koleżanki Sylwii Konopackiej, ale także ze względu na podejrzanego, który znając bolesną przeszłość komisarza umiejętnie nim manipuluje. Niełatwe będzie także reporterskie śledztwo Larysy Luboń koncentrujące się na śmierci Lady Di, bezdomnej z Dworca Centralnego. Wszelkie tropy prowadzą do zamożnej rodziny Hallerów, która nie cofnie się przed niczym, by powstrzymać Larysę.
Dotąd nie potrafiłam jasno wskazać swoich sympatii i antypatii. Główne postaci stopniowo odsłaniały przeszłość, dzieląc się swoimi lękami i zaskakując wyborami i podjętymi decyzjami. Czy wreszcie mi się to udało? Nie do końca. Jednak odnoszę wrażenie, że bohaterowie nareszcie pozwolili sobie na to, by zdjąć skorupę skrywająca ich słabości i uczucia, co dodaje im autentyczności.
Intryga tkana jest przez autorkę z dbałością o detale, zmuszając czytelnika do analizowania każdego tropu, wysnuwania wniosków i weryfikowania ich. Niestety momentami odnosiłam wrażenie, że zagadka utkwiła w martwym punkcie i nie odnajduję żadnych nowych wskazówek. Na szczęście ta stagnacja mija na kolejnych etapach śledztwa. Jednak to nie na dochodzeniu najmocniej się koncentrowałam. Finalna część cyklu o komisarzu Wilczyńskim ujęła mnie przede wszystkim klimatem. Niepokojący, momentami duszny idealnie współgrał z emocjami bohaterów.
W „Amoku”, tak
jak w poprzednich tomach cyklu zetkniemy się także z problematyką oscylującą wokół
ludzkiego umysłu i emocji na tryle silnych, by przejąć kontrolę nad człowiekiem
czyniąc z niego szaleńca.
A finał? Zaskakujący. Emocjonujący. Kompletny.
I. Janiszewska - Amok
stron: 408
wyd. Czwarta Strona 2021
Nie wykluczam, że sięgnę. Spodobała mi się Twoja recenzja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńBrzmi całkiem, całkiem. Może kiedyś sięgnę.
OdpowiedzUsuńJak nadarzy się okazja- sięgaj ;)
UsuńPiękne okładki, niezwykle klimatyczne. Mam w planach cała trylogię. :)
OdpowiedzUsuńTak, okładki przyciągają. Udanej lektury:)
UsuńNie znam tych książek, ale czuję się zachęcona :) Od siebie polecam "Odwróć wzrok". Thriller, który niesamowicie wciąga i nie pozwala się odłożyć nawet na chwilę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecajkę:) Z chęcią sprawdzę.
Usuń