Cinder
- pierwsza księga Sagi księżycowej autorstwa Marissy Meyer to
powieść młodzieżowa, która bardzo wyróżnia się na tle pozostałych propozycji
książkowych dla młodych czytelników. To niezwykła historia bazująca na chyba
wszystkim dobrze znanej baśni o Kopciuszku.
Kopciuszek
wykreowany przez panią Meyer mieszka w Nowym Pekinie, ma na imię Cinder i jest
całkiem normalną nastolatką. Jest jednak coś co ją wyróżnia, coś czego ona się
wstydzi, otóż w wyniku nieszczęśliwego wypadku stała się po części cyborgiem.
Dziewczyna mieszka z macochą oraz dwoma przyrodnimi siostrami: Pearl i Peony.
Relacje Cinder z przybraną rodziną nie są najlepsze, wspólny język odnajduje
jedynie z Peony oraz.... androidem macochy o imieniu Iko. Jak na bajkę o
Kopciuszku przystało jest i książę, w którym zakochane są wszystkie panny z
królestwa- książę Kai. Ale zanim odbędzie się wielki bal, Cinder będzie musiała
stawić czoła wielu problemom. W Nowym Pekinie rozprzestrzeni się wirus, który
uśmierci wielu ludzi, a Cinder dostanie się w ręce pewnego lekarza prowadzącego
eksperymenty na cyborgach, w celu odnalezienia antidotum. To w jego
laboratorium dziewczyna zacznie odkrywać rodzinne korzenie i dowie się o sobie
wielu zaskakujących rzeczy.
Marissa Meyer na kanwie klasycznej baśni stworzyła
bardzo interesującą i wciągającą powieść młodzieżową. Wielkim atutem są
postacie, które autorka tworzyła zapewne z wielką starannością, aby nadać im,
jak najwięcej realizmu. Główna bohaterka, choć jest cyborgiem swoim
zachowaniem, wrażliwością, rozterkami może po części identyfikować się z
wieloma nastoletnimi czytelniczkami. Autorka bardzo przekonywująco ukazała
również proces dorastania głównych bohaterów: Cinder oraz księcia Kaia. Chłopak
po śmierci swojego ojca zostaje cesarzem, z dnia na dzień musi wydorośleć, aby
mądrze pokierować swoimi podwładnymi. Cinder, wyrzucona z domu przez macochę
także musi nauczyć się, jak przetrwać w świecie dorosłych. Meyer „namieszała”
nie tylko na Ziemi, na Księżycu też mnóstwo się dzieje. Księżycowa królowa- Levana,
która jest w całej opowieści zdecydowanie najczarniejszym charakterem, od
dawien dawna manipuluje swoimi poddanymi używając magii. Zapragnie ona
poszerzyć swoje wpływy, w tym celu uda się na bal organizowany przez księcia
Kaia.
Przyznam,
że po powieści młodzieżowe, czy te z domieszką science fiction sięgam
sporadycznie, jednak pierwsza księga sagi księżycowej mnie oczarowała. Książka,
owszem jest momentami przewidywalna, jednak posiada swój niepowtarzalny klimat,
który wciąga czytelnika. Po kolejny tom sięgnę z przyjemnością. Polecam
M. Meyer - Saga Księżycowa. Cinder, tom I
Wyd. Egmont
Ilość stron: 440
Uwielbiam czytać o kopciuszku w niemal każdej wersji, dlatego na w/w książkę poluje już od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam na półce i niedługo na pewno zabiorę sie za czytanie :)
OdpowiedzUsuńCyrysiu ---> również uwielbiam Kopciuszka, dlatego myślę, że książka przypadnie Ci do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMała Mi ---> jak się już za nią zabierzesz, myślę, że Ci się spodoba :) Ściskam
czytałam i równiez mi się spodobała, w końcu ogólnie historię Kopciuszka też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka ale czy będzie kolejna część?
OdpowiedzUsuńTristezzo ---> też uwielbiam Kopciuszka :)
OdpowiedzUsuńJulio ---> kolejna część będzie. Pozdrawiam :)
To już kolejna pozytywna recenzja tej książki, muszę wreszcie po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńLinko ---> polecam i życzę przyjemnej lektury ;)
OdpowiedzUsuń