niedziela, 5 lutego 2017

Stosik - czyli nadrabianie zaległości

Tym razem nie są to nowości, a książki, które długo czekały na swoją kolej. Którą z nich szczególnie polecacie?



I jeszcze uroczy prezent - muminkowe czekoladki i kolorowanka. Za to też czas się zabrać :D


8 komentarzy:

  1. Nie czytałam jeszcze żadnej z tych książek, ale mam ogromną ochotę na "Małe życie". Słyszałam o niej wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam "Dziewczęta i kobiety" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam "Małe życie". To jedna z tych książek, które bolą, ale są tego warte :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Małe życie kupiłam, kiedy tylko napotkałam ją w księgarni, ale wstyd przyznać, bo do tej pory jeszcze jej nie przeczytałam... Trzeba to szybko nadrobić!
    Pozdrawiam,
    www.favouread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam jedynie "Dziewczęta i kobiety", ale chyba wypadałoby zabrać się za "Małe życie". Zazdroszczę kolorowanki z Muminkami!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Udanej lektury i miłych chwil przy kolorowance! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh Muminki <3 A stosik super, nic jeszcze z niego nie czytałam ;/

    OdpowiedzUsuń