Ostatnio mało mnie na blogu. Ten czas kompletnie mi
nie sprzyja. Grypa, przeziębienia i tak w kółko. Mam nadzieję, że wkrótce się
to zmieni i będę mogła wrócić do czytania i pisania. Tymczasem zerknijcie o
jakich książkach będziecie mogli niebawem przeczytać ;)
Tymczasem ja jakoś próbuję przetrwać ten chorobowy czas.
"Ludzie na drzewach" bardzo mnie interesują, ale najpierw chcę przeczytać "Małe życie". :)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam od Ludzi na drzewach. Małe życie wciąż przede mną.
UsuńJam mam podobnie jak Sylwia.:)
OdpowiedzUsuńo tej koszulce tez będziemy mogli poczytać? Bo ja bym się chętnie dowiedziała, gdzie ją kupić :D
OdpowiedzUsuńKupiona nad morzem, na jakimś straganie w Darłówku ;)
UsuńOj Niksy było dla mnie przeprawą (cudowna ksiązka jednak ręce od niej bolały ), "Ludzi..." mam dopiero w planach, niestety jeszcze w księgarni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuń"Ludzie na drzewach", mam to na liście zakupów, swego czasu co nieco o facecie będącym inspiracją dla tej historii czytałem. I ciekawym, cóż to takiego za powieść.
OdpowiedzUsuń