niedziela, 7 października 2018

Tomasz Pindel „Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody”.

Kiedy pojawia się temat migracji Polaków, myśli niemal mechanicznie wędrują ku Stanom Zjednoczonym czy wysokorozwiniętym krajom europejskim, natomiast miejsca takie jak Brazylia, Chile, Argentyna, Gwatemala, Meksyk czy Haiti to tereny które często są pomijane. Bo ileż się mówi o naszych rodakach migrujących do państw Ameryki Łacińskiej? A szkoda, bo ich losy często bywają intrygujące, zaskakujące, jednak przede wszystkim inspirujące. Przekonał mnie o tym Tomasz Pindel autor książki „Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody”.
Autor rusza w podróż po Ameryce Łacińskiej, by spotkać się z Polakami tam mieszkającymi, wysłuchać ich historii oraz przekonać się, jak wygląda ich życie na tych (dla wielu egzotycznych) terenach. Autor przybliża nam zarówno postaci znane tj. Sławomir Mrożek, Edward Stachura, Witold Gombrowicz czy Ignacy Domeyko oraz te, które mimo, iż nie są rozpoznawalne odcisnęły swój ślad w miejscach, gdzie przyszło im żyć. Tomasz Pindel bada emigracyjne ścieżki Polaków na przestrzeni niemal trzystu lat, nie zapominając o historii kontynentu, zmianach gospodarczych, politycznych, kulturalnych oraz współczesnej kondycji państw Ameryki Łacińskiej.
Muszę przyznać, że publikacja pochłonęła mnie bez reszty. Jestem pod ogromnym wrażeniem pracy, jaką autor w nią włożył. Liczne teksty źródłowe, statystyki, mapy, fotografie, wiele postaci, których biografie po prostu absorbują, i tło historyczne, które przybliża nam te odległe miejsca i pozwala wnikliwiej spojrzeć na losy tamtejszej Polonii. Co istotne całość nie brzmi, jak akademicki podręcznik. Przeciwnie, jak już wspomniałam, są to opowieści, które absorbują, zaskakują, a momentami śmieszą czytelnika. Sama odnoszę wrażenie, że poznawanie tych ludzi i podróż w głąb Ameryki Łacińskiej fascynowała autora. A mówiąc o autorze, warto wspomnieć czym zajmuje się zawodowo gdyż z pewnością miało to wpływ na charakter tego tytułu. Otóż Tomasz Pindel jest tłumaczem literatury hiszpańskojęzycznej (za przekład powieści autorstwa Jaime Bayly’ego „Noc jest dziewicą” otrzymał nagrodę przyznawaną przez polski oddział instytutu Cervantesa), jest także pracownikiem naukowym w Katedrze Ameryki Łacińskiej w Instytucie Amerykanistyki i Studiów Polonijnych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
 
„Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody” to wymagająca zaangażowania wędrówka śladami polskich emigrantów, która wiele nam powie nie tylko o tych odległych zakątkach, ale i o nas i naszej ojczyźnie.
 
 
T. Pindel - Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody
 
Stron: 386
Wyd. Znak 2018

8 komentarzy:

  1. Kiedyś np. Polacy masowo emigrowali do Argentyny. W rodzinie mojego kuzyna był taki przypadek. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie publikacje więc z ciekawością sięgnę po tą książkę...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Autor włożył w tę książkę tyle pracy, ze naprawdę chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie moje klimaty :(

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo mówi się o Polakach mieszkających za granicą ale akurat ten region często jest pomijany. Z przyjemnością przeczytam tę relację z podróży, zwłaszcza że pisał ja tłumacz, który mógł czuć się swobodnie, zatem i więcej wyciągać z rozmów w tych odległych krajach. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. o! z przyjemnością ją przeczytam, zwłaszcza, że jak mówisz, autor tyle się napracował nad tymi tekstami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię tego typu książki, więc na pewno po nią sięgnę skoro polecasz ;)

    OdpowiedzUsuń