"Pod mocnym Aniołem" polecam, a "Cwaniary" są na mojej liście do przeczytania :)/Pozdrawiam,Szufladopółka
Nie wiedziałam, że są takie wersje książki Doroty Świątkowskiej;) muszę poszukać:)
Z J. Pilchem nie mam zbytnio dobrych wspomnień, gdyż pamiętam, że kiedyś męczyłam się z jedną jego książką "Wiele demonów" ;) Od tamtej pory raczej unikam jego twórczości ;)
"Pod mocnym aniołem " mnie ciekawi :)Miłej lektury! :)
"Pod mocnym aniołem" bym Ci chętnie podkradła. Życzę przyjemnej lektury!
,,Pod mocnym aniołem" i ja chciałabym przeczytać :)
"Pod mocnym Aniołem" polecam, a "Cwaniary" są na mojej liście do przeczytania :)
OdpowiedzUsuń/Pozdrawiam,
Szufladopółka
Nie wiedziałam, że są takie wersje książki Doroty Świątkowskiej;) muszę poszukać:)
OdpowiedzUsuńZ J. Pilchem nie mam zbytnio dobrych wspomnień, gdyż pamiętam, że kiedyś męczyłam się z jedną jego książką "Wiele demonów" ;) Od tamtej pory raczej unikam jego twórczości ;)
OdpowiedzUsuń"Pod mocnym aniołem " mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury! :)
"Pod mocnym aniołem" bym Ci chętnie podkradła. Życzę przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuń,,Pod mocnym aniołem" i ja chciałabym przeczytać :)
OdpowiedzUsuń