czwartek, 28 czerwca 2018

Pierre J. Mejlak "Co pozwala powiedzieć noc"



Bywają w życiu momenty, które okazują się dla nas przełomowe; które wywracają nasze życie do góry nogami i skłaniają do zweryfikowania dotychczasowych priorytetów. Pomyślmy, jakie wydarzenia mogą być tymi kluczowymi? Ślub? Wymarzona praca? Narodziny dziecka? Przeprowadzka? Na pewno każdy z was mógłby wymienić sporo sytuacji, które w mniejszym lub większym stopniu ukształtowały waszą codzienność. Pomyślicie, że takim decydującym momentom  towarzyszą fajerwerki; że ta przełomowa chwila będzie, jak grom z jasnego nieba, że podskórnie czuć jej nadejście. Nic bardziej mylnego. Tym granicznym momentem naszego życia może okazać się drobiazg: ot, wrona w kominie, wypalona zapałka czy upuszczona kostka Rubika. Brzmi groteskowo, prawda? A jednak! Pierre J. Mejlak autor zbioru opowiadań „Co pozwala powiedzieć noc”, pokazuje, jak błahe sytuacje mogą zmienić czyjeś życie o sto osiemdziesiąt stopni.
Urodzony na Malcie Pierre J. Mejlak pracował jako korespondent BBC oraz producent programów radiowych. Jest autorem powieści dla dzieci i dorosłych. Za zbiór opowiadań „Co pozwala powiedzieć noc” otrzymał Literacką Nagrodę Unii Europejskiej. Dla mnie to początek znajomości z literaturą maltańską. Często pierwsze spotkanie bywa kluczowe i kształtuje dalszą ścieżkę nowej relacji, bądź ją kończy. W moim przypadku przeciera szlak nowej – mam nadzieję – intrygującej, literackiej przyjaźni.
 
Opowiadania uważam za bardzo wymagającą formę, gdyż niewielka objętość wymusza na autorze pewną kondesację tego, co pragnie przekazać czytelnikowi. Muszę przyznać, że ten zbiór opowiadań wzbudził we mnie sporo emocji i skłonił do pewnych refleksji, choć odnajduję tutaj opowieści, które nie przemawiają do mnie z taką siłą, jaką bym chciała. Takie słabsze ogniowa odnajduję niemal w każdej antologii, po którą sięgam, dlatego skoncentruję się na całokształcie.
 
Autor w niemal każdym opowiadaniu mnie zaskakuje. A to fabułą, zachowaniem bohaterów, czy celną puentą. O czym opowiada Pierre J. Mejlak? O kobiecie cieszącej się ze śmierci męża; o wronie, która przyczyniła się do rozstania pewnej pary; o przyjaźni chłopca i wypalonych zapałek i o mężczyźnie spacerującym z deską do prasowania. Każda z tych historii zdaje się być oderwana od rzeczywistości, jednak wbrew pozorom traktują o bliskich nam kwestiach. Jest słowo o przemijaniu, samotności, związkach, które bywają destrukcyjne i ludziach, którzy manipulują innymi. Pierre J. Mejlak barwi swoje teksty groteską i komizmem, dzięki czemu nabierają lżejszej formy i uwypuklają to, co w nich najistotniejsze.
 
Każda z tych historii zdaje się być oderwana od rzeczywistości, jednak wbrew pozorom traktują o bliskich nam kwestiach. Jest słowo o przemijaniu, samotności, związkach, które bywają destrukcyjne i ludziach, którzy manipulują innymi. Pierre J. Mejlak barwi swoje teksty groteską i komizmem, dzięki czemu nabierają lżejszej formy i uwypuklają to, co w nich najistotniejsze.
 
Jestem pod wrażeniem wnikliwości z jaką Pierre J. Mejlak przygląda się otaczającej nas rzeczywistości. Okazuje się być wrażliwy na najmniejszy nawet detal budujący naszą codzienność i umiejętnie formułuje wnioski, które często uwydatniają wątłą naturę człowieka.
 
„Co pozwala powiedzieć noc” jest jak lustro, w którym autor pozwala nam się przejrzeć i dostrzec to, co do tej pory było dla nas nieuchwytne.
 
Pierre J. Mejlak – Co pozwala powiedzieć noc
stron: 200
wyd. Książkowe Klimaty 2018

10 komentarzy:

  1. Ciekawa książka! Kupię napewno ! ❤
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie .

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, że literatura maltańska pojawiła się na rynku czytelniczym w Polsce, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zabawa groteską i humorem przemawia do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie życiowe książki, więc na pewno przeczytam tę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaitrygowałaś mnie, zwłaszcza tym lustrem, jestem bardzo ciekawa co ja bym w nim zobaczyła :)

    Pozdrawiam:)
    http://zksiazkanakanapie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że literatura maltańska w końcu pojawiła się na polskim rynku. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zupełna nowość, nieznany autor. Chętnie poznam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie zapoznam się z tym zbiorem opowiadań!

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi bardzo ciekawe. Poszukam tego zbioru :) Lubię opowiadania, choć zdecydowanie za rzadko po nie sięgam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie niebanalne książki. Czuję, że to moje klimaty - zapisuję tytuł!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń