poniedziałek, 29 lipca 2013

Bartłomiej Bryjak "Posiedzenie"


            Czterdzieści pięć minut. Tyle trwała lekcja religii, z której uciekli trzej nastolatkowie: Jańcio, Pająk i Mścisław. Tyle czasu spędzili w toalecie. Tyle wystarczyło, by ich spojrzenie na rzeczywistość uległo zmianie. Brzmi niewiarygodnie, prawda? Jak pobyt w toalecie może zmienić kogokolwiek? Bartłomiej Bryjak, autor „Posiedzenia” udowadnia, że jest to możliwe.

            Szkolna toaleta, przyznacie sami nie jest najlepszym miejscem do prowadzenia dyskusji, jednak bohaterowie „Posiedzenia” chcąc nie chcąc skazani tylko na swoje towarzystwo musieli zająć czymś czas. Mieli dwa wyjścia: milczeć bądź rozmawiać; wybrali to drugie. Z pozoru błaha wymiana zdań dotycząca szkolnej wycieczki i „klasowego życia” przeradza się w złośliwą dyskusję odsłaniającą największe „brudy” trójki wagarowiczów. Każdy z nich ma swoje tajemnice, które wolałby ukryć przed światem; każdy z nich wie o pozostałych coś, co nie powinno ujrzeć światła dziennego. Czy wykorzystają te „haki” na współtowarzyszy, aby wygrać tę słowną potyczkę za wszelką cenę? Czy jednak będą mieli jakieś hamulce?

            Bohaterowie to trzy bardzo odmienne charaktery. Jańcio jest chłopcem nieśmiałym, zamkniętym w sobie, który nie udziela się towarzysko; dla pozostałych dzieciaków w klasie jest po prostu „niewidzialny”. Pająk to samodzielny, wygadany i pewny siebie nastolatek, który w przyszłości pragnie zostać dziennikarzem. Z kolei Mścisław jest przewodniczącym klasy, szanowanym i lubianym przez wszystkich. Zderzenie się tak różnych osobowości musi nieść ze sobą jakieś konsekwencje. Jakkolwiek śmiesznie to nie zabrzmi nastolatkowi wyjdą z toalety odmienieni. Być może bardziej wyczuleni na słabości innych, być może mądrzejsi...

Głównym wątkiem tej historii jest oczywiście tytułowe „posiedzenie”, jednak ta dość osobliwa debata przeplatana jest, krótkimi „migawkami” z przeszłości naszych bohaterów. Znajdziemy się w klasie, gdzie każdy z uczniów ma za zadanie przedstawić wypracowanie na dowolny temat, poznamy Franka, który jest wujkiem Pająka, a także byłą dziewczynę Mścisława. Niby takie niepozorne momenty, urywki z lekcji, jednak są one bardzo szczegółowo przemyślane i wplecione. Trzeba się im przyjrzeć, aby odczytać ich sens.

            Autor posłużył się trójką bohaterów, aby zwrócić uwagę na słabości każdego z nas. Bohaterowie stają się odzwierciedleniem ludzkim zachowań. Każdy z nas próbuje dopasować się do danej sytuacji, do danej grupy ludzi, aby nie zostać odrzuconym czy wytykanym palcami. „Posiedzenie” skłania do refleksji nad tym czy warto zawsze wygrywać i za wszelką cenę dążyć do celu. Bartłomiej Bryjak jest doskonałym obserwatorem i nawet z najzwyklejszej sytuacji wysnuwa istotne wnioski odnoszące się do ogółu społeczeństwa. Powieść zaskakuje nie tylko oryginalnym „ulokowaniem” akcji, ale także zakończeniem. Opowieść jest nieprzewidywalna i specyficzna; tylko od nas zależy, jak zinterpretujemy jej „podwójne” przesłanie.







Książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki portalowi Sztukater oraz Warszawskiej Firmie Wydawniczej za co bardzo dziękuję.




Bartłomiej Bryjak - Posiedzenie
Stron 152
Wyd. Warszawska Firma Wydawnicza 2012

5 komentarzy:

  1. Myślę, że książka mogłaby mnie zainteresować, tym bardziej, że ma "podwójne dno".Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie zaskoczyła, niby pomysł banalny, ale ujęty bardzo ciekawie. Pozdrawiam i życzę udanej lektury

      Usuń
  2. Ciekawa tematyka i jestem nieco zdziwiona, że autor osadził w dużej mierze akcję tej książki w toalecie, ale najważniejsze, że zawiera wartościowy przekaz. Na razie wprawdzie mam co czytać, ale będę miała tę książkę na uwadze w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. także była zaskoczona, ale lektura okazała się bardzo przyjemna. Pozdrawiam

      Usuń
  3. Brzmi ciekawie, choć nie wiem, czy to literatura trafiająca w moje gusta - brzmi na mocno psychologiczną. Niemniej, może kiedyś przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń