„Kronika
ślubnych wypadków” autorstwa Jessiki Hart to pierwszy tom nowej serii
Wydawnictwa Mira/Harlequin KISS. KISS to cykl romansów stworzonych z myślą o
kobietach nowoczesnych, odważnych, które kochają życie. Z ciekawością sięgnęłam
po książkę. Jakie są moje wrażenia?
Frith Williams to silna i niezależna pani inżynier,
która skupiona jest na rozwoju swojej kariery. Zostaje skierowana przez szefa
do posiadłości lorda Whellerby, gdzie ma nadzorować rozpoczęte tam budowy.
Kobieta – inżynier jest traktowana przez pracowników z przymrużeniem oka, zatem
Frith musi włożyć sporo wysiłku w to, aby mężczyźni zaczęli traktować ją
„poważnie” i z szacunkiem. Wszystko idzie, jak po maśle do czasu pojawienia się
George’a Challoner’a – zarządcy posiadłości. Challoner bardzo szybko rujnuje
pozycję kobiety w oczach pracowników wciągając ją w „słowne potyczki”.
Irytujący facet to jednak nie jedyne zmartwienie głównej bohaterki. Kobietę
czeka nie lada wyzwanie także z powodu wieczoru panieńskiego, którego
organizacją musi się zająć. A siostra – celebrytka wymagania ma ogromne. Nie
obejdzie się oczywiście bez niespodzianek...
„Kronika ślubnych wypadków” to sprawnie
napisany romans, z dużą dawką humoru; bez przesłodzonych dialogów. Fabuła, co
prawda w dużej mierze skupia się na uczuciu Frith i George’a, jednak pozostałe
wątki i postaci są równie interesujący. Dużo chaosu w życie głównej bohaterki
wniesie jej siostra, Saffron, która jest istnym wulkanem energii. Trzeba
przyznać, że potrafi wytrącić z równowagi każdego, a czytelnika rozbawić do
łez.
Powieść autorstwa Hart to nie tylko historia
miłosna; to także powieść o relacjach rodzinnych, które do najłatwiejszych nie
należą; oraz o lękach, z którymi muszą zmierzyć się bohaterowie. Książka
doskonale spełnia się jako „środek relaksujący”. I choć zakończenia możemy się
domyśleć powieść jest interesująca. Nie zabraknie dreszczyku emocji i
zaskakujących zwrotów akcji. Polecam.
Więcej informacji o serii - KISS
Tekst umieszczony także w serwisie nakanapie.pl
J. Hart - Kronika ślubnych wypadków
stron: 240
Wyd. Mira/ Harlequin 2013
Czytałam i podobała mi się,nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że "Kronika ślubnych wypadków" nie jest głupiutką i przesłodzoną książką, a wręcz przeciwnie - autorka poruszyła kilka ważniejszych kwestii, dzięki czemu książkę czytało się z nieukrywaną przyjemnością.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę, zwłaszcza, jak będę potrzebować lekkiej lektury. :)
OdpowiedzUsuń