wtorek, 8 maja 2018

Artur Cieślar "Kobieta metamuzyczna"

Kim jest kobieta metamuzyczna? Według Artura Cieślara, to kobieta „która przekracza ramy muzyki. Podąża za nią, uprawia ją, śpiewa muzykuje, opisuje ją, analizuje, dostrzega dźwięk i jego moc, ale jednak rzadko przedkłada muzykę nad samo życie – jego smak, niepowtarzalność, wyjątkowość” (str. 9). Określenie to zostało stworzone przez reportera na potrzeby jego książki, która jest zapisem rozmów autora z dwunastoma kobietami, których życie związane jest z muzyką.
Bohaterkami tych rozmów były: Grażyna Auguścik, Ania Dąbrowska, Urszula Dudziak, Katarzyna Groniec, Krystyna Janda, Grażyna Łobaszewska, Kasia Nosowska, Sława Przybylska, Jadwiga Rappé, Maria Szabłowska, Magda Umer i Elżbieta Zapendowska. Znam twórczość tych pań, w większym lub mniejszym stopniu. Niemniej, po książkę sięgnęłam przede wszystkim dlatego, że uwielbiam Kasię Nosowską, której muzyka towarzyszy mi właściwie od dziecka. Ponadto cenię twórczość Magdy Umer, która wspaniale interpretuje teksty Agnieszki Osieckiej.
Każda z kobiet ma charyzmatyczną osobowość, niezwykłą wrażliwość, spory bagaż doświadczeń i muzyczną pasję, która dorzuca do ich życia kilka barw. I wszystko to emanuje z tych konwersacji. Domyślam się, że muzyka miała być tutaj sztandarowym tematem, jednak kwestie tutaj poruszane wymykają się z ustalonych, muzycznych ram. Artystki wrócą wspomnieniami do lat dzieciństwa, do wydarzeń które je ukształtowały, zdradzając tym samym, jakimi zasadami kierują się w życiu i czego od niego oczekują. Będzie też słowo o przemijaniu, buddyzmie i wierze.
Przyznam że ważkie kwestie w nich poruszane nie do końca do mnie przemawiały. Nie dlatego, że unikam takich tematów, po prostu dla mnie za dużo tu buddyzmu i metafizycznych odniesień. Ponadto były momenty, kiedy odnosiłam wrażenie, że autor zbyt wiele mówi o sobie, zapominając o tym, że na pierwszym planie powinny znaleźć się jego rozmówczynie.
Muszę także wspomnieć o wydaniu, gdyż jest on dopracowane w każdym detalu. Szczególnie ujęła mnie kolorystyka. Połączenie złota i niebieskiego nadają całości szczególnego charakteru. Takie barwy mają również szkice ilustrujące to wydanie. Ich autorką jest Laura La Wasilewska. Każdy obraz to portret jednej z dwunastu kobiet, z którymi rozmawiał Artur Cieślar.  
Pomimo tych drobnych uwag, których pisałam, całość odbieram pozytywnie. Silne i wrażliwe kobiety zaintrygowały mnie swoim spojrzeniem na świat i na sztukę.
 
 
 
 
Artur Cieślar – Kobieta metamuzyczna
stron: 226
wyd. Barbelo 2014

1 komentarz:

  1. Przypuszczam, że nie odnalazła bym się niestety w tej książce.

    OdpowiedzUsuń