wtorek, 22 maja 2018

"What's up ?" czyli angielski kieszonkowiec


Nie od dziś wiadomo, że nauka przez zabawę może zdziałać cuda i zaskoczyć efektami. I nie od dziś wiadomo, że języki obce są niezbędne, a znajomość języka angielskiego jest wręcz niezbędna, jednak jego nauka nie zawsze jest prosta i przyjemna. Wkuwanie tony słówek „na blachę” to nie najlepsza metoda, już nie mówiąc o tym, że niezbyt zachęcająca. Ci,  którzy szukają sposobu na angielski innej metody, niż wkuwanie mogą wypróbować angielskie kieszonkowce.
Kieszonkowce – co to takiego?
Kieszonkowce to karciane quizy, które wspomagają naukę angielskiego na różnych etapach zaawansowania. Dziś kilka słów o kieszonkowcu „What’s up?”, który przeznaczony jest dla osób, które język angielski opanowany mają na poziomie średniozaawansowanym (B2) oraz zaawansowanym (C1).
Co w pudełku piszczy?
W pudełku znajdziemy 55 kart, a na nich aż 600 zwrotów konwersacyjnych. Dodam, że opakowanie jest niewielkie, zatem swojego ulubionego kieszonkowca możemy zabrać ze sobą niemal wszędzie.
O co chodzi z tym quizem?
Właściwie konkretnych reguł, co do samej rozgrywki nie ma. Na każdej karcie znajdują się trzy pytania, a do każdego z nich trzy warianty odpowiedzi. Ja wypróbowałam następujący wariant gry. Tryb dwuosobowy: rozdzielamy karty po równo między sobą, następnie naprzemiennie zadajemy pytania, a przeciwnik musi wybrać poprawną odpowiedź spośród trzech możliwych wariantów. Grałam z młodzieżą w wieku gimnazjalnym i licealnym. Ci drudzy poradzili sobie znacznie lepiej. Natomiast dla młodszych bardzo pomocny okazał się słowniczek znajdujący się na odwrocie każdej karty. Poprawne odpowiedzi znajdują się na dole każdej karty, zapisane są małym druczkiem i do góry nogami, zatem nie ma możliwości, aby przeciwnik podejrzał odpowiedź ;) U mnie rozgrywka w większym gronie okazała się lepszą zabawą, co nie znaczy, że skuteczniejszą ;) Natomiast wersja dwuosobowa pozwala bardziej skupić się na zwrotach i możliwościach edukacyjnych tego kieszonkowca.
Dla kogo?
Dla tych, którzy lubią quizy i zagadki i dla tych którzy chcą poszerzyć swoje angielskie słownictwo. Zgadujcie, bawcie się, a słówka…. tak przy okazji zostaną w głowie ;)

 


What’s up? – quiz karciany

55 kart

Wyd. Edgard 2017

6 komentarzy:

  1. Świetne połączenie nauki i zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam wciąż znajomość na A2 :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry sposób na naukę języka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety nie lubię języków, uczę się angielskiego od tylu lat i nic... stoję w miejscu, masakra jakaś:D Ale ogólnie sposób do nauki świetny.

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/05/caa-przyjemnosc-po-mojej-stronie.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny sposob na naukę :) Wiadomo, że łatwiej poprzez zabawę, myśłałam, że to karty z quizem również dla dzieci, ale jeszcze za słaby poziom :)

    Pozdrawiam
    http://zksiazkanakanapie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam to - świetna sprawa - bardzo fajna zabawa!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń