sobota, 12 października 2013

Mariusz Niemycki "Na morzu"


„Na morzu” autorstwa Mariusza Niemyckiego to kolejna książeczka z serii „Skrzacik ciekawski”, z którą miałam okazję się zapoznać. Niemycki pisze dla młodzieży oraz tych najmłodszych czytelników i to właśnie do nich skierowane są książeczki wspomnianej serii. W jej skład wchodzi kilkanaście tytułów m.in. „Kolej”, „Pogotowie” „Policja”, „Straż pożarna”, „Na wsi”, „Na budowie”, „Autobusem czy tramwajem” czy właśnie „Na morzu”.

            Wszyscy miłośnicy książek wiedzą, że moją one w sobie ogromną siłę. Potrafią przenieść do świata fantazji i zaabsorbować tak, że zapomina się o całym świecie. Poza tym słowo pisane dostarcza wielu emocji i wrażeń. Opowieść „Na morzu” traktuje właśnie o sporym oddziaływaniu książek na młodego czytelnika i uświadamia, że czytanie to drzwi do wielu przygód, a książka to lepsza rozrywka niż gra komputerowa czy program telewizyjny. A trzeba przyznać, że dziś dzieci niestety wolą spędzać długie godziny z bohaterami gier i seriali, niż z postaciami z kart powieści.

            Wielu chłopców mając po kilka i kilkanaście lat marzy o przygodach, podróżach oraz o zostaniu super bohaterem z nadludzkimi zdolnościami czy też groźnym piratem. Takie marzenia kotłują się w głowie Pawła – głównego bohatera książeczki „Na morzu”. Chłopiec uwielbia spędzać czas z książką w ręku. Czytając o szalonych i niebezpiecznych wyprawach ma wrażenie, jakby sam w nich uczestniczył. Tym razem wraz z bohaterami książki przenosi się na piracki statek, gdzie staje się dowódcą całej załogi. Paweł przekona się, że bycie kapitanem nie jest łatwym zajęciem, gdyż dowodzenie ludźmi to ciężka praca, a morze kryje w sobie mnóstwo niebezpieczeństw. Czy chłopiec sprawdzi się w roli kapitana? Zachęcam do lektury.

Mariusz Niemycki po raz kolejny zabiera dzieci w szaloną wyprawę. Tym razem czytelnik zostanie „rzucony” na morze, by wraz z załogą pirackiego statku sprawdzić się w sytuacjach ekstremalnych. Opowieść tak, jak pozostałe historie serii „Skrzacika ciekawskiego” jest szybko wpadającą w ucho rymowanką. Ilustracje do tekstu stworzyła, jak w przypadku poprzednich części Agnieszka Semaniszyn- Konat. Licznie obrazki z pewnością zachęcą wielu najmłodszych czytelników do sięgnięcia po książeczkę. Dla kogo ta książeczka będzie idealna? Dla wszystkich tych, którzy chcą swoim dziecku zaszczepić miłość do książek już we wczesnym dzieciństwie. Nieskomplikowana, zabawna historia nie powinna sprawić dziecku większych problemów w jej zrozumieniu. Przeciwnie, może stać się pewnego rodzaju inspiracją do nowych zabaw oraz pomoże w rozwijaniu dziecięcej wyobraźni. Książeczki Mariusza Niemyckiego są idealne także dla tych dzieci, które stawiają pierwsze kroki w samodzielnym czytaniu.

Reasumując opowieść Mariusza Niemyckiego „Na morzu” przypadnie do gustu kilkuletnim czytelnikom. Książeczka pisana wierszem dostarczy dzieciom radości, wywoła uśmiech, a przy okazji zapozna z podstawowymi informacjami tym razem ze świata dzielnych marynarzy. Polecam i zachęcam do zapoznania się z pozostałymi książeczkami z serii „Skrzacik ciekawski”.

Książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki portalowi Sztukater oraz Wydawnictwu Skrzat za co bardzo dziękuję.
 

Na morzu – Mariusz Niemycki

Stron 6
Wyd Skrzat
Kraków 2009

8 komentarzy:

  1. Mam w domu dwóch maluchów, więc myślę, że powyższa książeczka przypadnie im do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam nigdy o tych książkach, polecę siostrzeńcowi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pałam ogromną sympatią do książek dedykowanych dzieciom [co chyba widać:P], dlatego i za tą chętnie się rozejrzę, a co!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Morskie klimaty:D. Patryczek będzie zadowolony.
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń